Śpisz? Czy przeciągasz się
w łóżeczku? Śpisz? Czy ziewasz już rozbudzone... me dziecko Jakie oczy masz? Czy niebieskie jak drogi błękitu? Czy brązowe jak kora silnego dębu? Śpisz? W czym śpisz? W co cię ( te ) anioły ubrały? Czy w róż czy błękit? Nie wiem czyś on czy ona. Czuję twą radość widzę uśmiech kochane me dziecko. Staram się. Ty wiesz, ty czujesz jak cię kocham. Wyciągam swe ręce chcąc przytulić i łapię powietrze. Czuję tęsknotę łza za łzą napływa do mych oczu. Już nie lecą strumienie. Co cię zatrzymało moje dziecko? Czy to nie była twa pora? Kiedy przyjdziesz? Czy wrócisz? Tęsknota ściska mi wnętrzności brak mi oddechu. Nie tylko serce me płacze. Po tobie płacze cały mój świat. Już wiem, że kiedyś cię zobaczę. Śpij... |
wtorek, 12 marca 2013
śpij...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz