piątek, 25 listopada 2016

Świąteczne kartkowanie i kilka słów o moim hobby i o mnie

Każdy ma jakieś zainteresowanie, a Ty jakie masz?
Na przestrzeni lat, a mam ich trochę ;) zmieniało się to.
Czy żałuję, że nie wszystkie zainteresowania rozwijam?
Nie.
Nie dlatego, że po prostu najzwyczajniej w świecie nie mam gdzie ich upchać.
Znajomi kiedyś chcieli mnie nawrócić z mojego pracoholizmu,
teraz niewiele to się zmieniło, bo jest scrapoholizm.
Jedni nie mogą żyć bez sportu, inni bez książek, 
a ja bez tworzenia.

Bez czego Ty nie potrafisz żyć?

Mam oczywiście inne priorytety, bo oprócz tego, albo i przed tym jest moja rodzina,
a muszę też jakoś zarabiać na moje przydasie,
więc pracuję,
a moje zainteresowanie jest na szarym końcu ;)

Trudno mi wyobrazić sobie kogoś bez pasji, bez jakiegokolwiek zainteresowania
chociażby do seriali.
Życie wydaje mi się takie smutne, jeżeli nie potrafię w nim znaleźć choć chwili dla siebie.

Realnie podchodzę do pewnych spraw,
czasem coś odpuszczam na przykład spanie :D

Nie ważne to co robisz,
nie musi to się podobać innym,
najważniejsze, że robisz to co kochasz ;)


A tak na marginesie... 
 u mnie zaczęło się świąteczne kartkowanie ;)












sobota, 19 listopada 2016

Notes i planowanie w segregatorze

Lubię być elastyczna. 
Były kiedyś dawno, dawno temu czasy,
kiedy wystarczył mi kalendarz książkowy.
Ale tam zawsze było tyle niepotrzebnych rzeczy
i chętnie połowy kartek pozbyłabym się,
a drugą połowę dokleiła.
Gdy zrozumiałam o co chodzi zakupiłam kalendarz wpinany.
Format B5 i długo mi służył,
ale obowiązków przybywa wraz z wiekiem :D,
posiadaniem rodziny, dzieci, pracy zawodowej i hobby.
Tak też zaopatrzyłam się w segregator A5
i kreatywnie przerabiam jego wnętrze,
a stosy haseł i tekturek już czekają na swoją kolej.
Czekają i nie dają mi spać po nocach szepcząc:
Wklej mnie do zielonego lub pomarańczowego :D












piątek, 11 listopada 2016

Moje życie i Crafty Life

Witajcie.
O tym, że zaczęłam przygodę z Crafty Life pisałam TUTAJ. A potem nastała cisza... Czasem tak bywa, że w życiu różne dziwne rzeczy się dzieją, a i ja prawie na dwa tygodnie zaniemogłam. Poza tym skupienie się na dwójce wymagających dzieci, własnej zawodowej pracy i pozwolenie sobie na chwilę relaksu w pracowni zaowocowało tym, że musiałam na chwilę opuścić bloga. Ale nie na długo...
Jestem dziś i chciałam powiedzieć, że u mnie strasznie dużo się dzieje:
- zaczęłam kartki świąteczne,
- tworzę notesy,
- pudełko dla Starszej,
- kartki urodzinowe,
- przygotowuję materiały do świątecznego kartkowania z dzieciakami ;)

Poza tym na Crafty Life już się pojawiły moje artykuły.
Zapraszam do przeczytania o trochę o PLANOWANIU oraz dzisiejszy artykuł o papierkach scrapbookingowych zimowo-świątecznych na naszym rodzimym rynku ŚWIĄTECZNE KOLEKCJE ;)