Miało być z kropeczkami i jest,
a to za sprawą białej biedroneczki,
która lata pomieszkaniu niczym struś pędziwiatr.
Biedroneczki są w kropeczki
co oznacza,
że dopadła nas złowieszcza OSPA.
Na szczęście mały człowieczek dzielnie ją znosi
i czekami czy się nie przeniesie na jeszcze mniejszego.
Póki co L4, izolatka i więzienie w domu ;)
Muszę wykorzystać ten czas jak się tylko da :)
Pierwszą kartkę zgłaszam na wyzwanie na blogu:
oraz
Piękna karteczka :) Bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Papelii i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję również ;)
Usuńjaka cuuudna:)! zdorwiejcie szybko:)!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Już z każdym dniem coraz lepiej :)
Usuńale u Ciebie wiosennie :) wspaniale!
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia :)
Dziękuję :)
UsuńNiezwykle wiosennie :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Papelii :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Papelii :)
Na słowo ospa dostaję gęsiej skórki, sama przechodziłam 3 lata temu.... 2 raz w życiu, podobnie jak moi chłopcy.
Dziękuję ;) U nas na szczęście szybko przebiegło i bez komplikacji ;)
Usuń