Gdzieś mi się zawieruszył ten walentynkowy wpis.
Ostatnio intensywnie myślę o zmianie rozmiaru planera.
Ten będzie domowy, bo noszenie go jest jak noszenia worka kamieni :D
A jaki będzie mały?
Nie wiem.
Mam już czerwony, bordowy i czarny,
ale czekam jeszcze na jeden :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz